W ostatnich latach coraz chętniej zamieniamy samochody na rowery. Za sprawą rosnących cen paliw obserwujemy utrwalanie się tego trendu.
W „Szkicach piórkiem” Andrzeja Bobkowskiego czytamy: „Nieraz, gdy w zawrotnym tempie uwijam się po ulicach na rowerze, gdy świeci słońce, jestem tak szczęśliwy jak jeszcze nigdy w życiu. Odkryłem uśmiech myśli. Nie umiem tego inaczej nazwać”. Obecnie podobną radość i satysfakcję płynącą z jazdy na dwóch kółkach odkrywa coraz więcej osób. Szczególnie widać to wiosną i latem, gdy ulice polskich miast zapełniają się miłośnikami jednośladów. Duża część z nich jeździ rowerem już nie tylko od święta, ale także na co dzień. Pod tym względem wpisujemy się w europejskie trendy.
Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!
Maciej Kalbarczyk