Półtora tysiąca młodych ludzi przyjechało do Warszawy na XVI Światowe Igrzyska Młodzieży Salezjańskiej.
Organizatorem XVIŚwiatowych Igrzysk Młodzieży Salezjań-skiej, które odbywały się od 29 kwietnia do 4 ma-ja na obiektach Wojskowej Akademii Technicznej i Akademii Wychowania Fizycznego w War-szawie, była Salezjańska Organi-zacja Sportowa (Salos) RP oraz Polisportive Giovanili Salesiane Internationale. Do Warszawy przyjechało ponad 1500 młodych ludzi z salezjańskich ośrodków w Polsce i 15 krajów z całej Europy. Największą ekipę – ponad 400 osób – wystawili Polacy. Włochów było „tylko” 300.
Salos działa w Polsce od 1992 roku, skupia około 30 tysięcy dzieci i młodzieży, zrzeszonych w 93 lokalnych stowarzyszeniach. Igrzyska to tylko jedna z wielu, choć bardzo widowiskowa forma działalności. Na co dzień toczy się zwyczajna praca na boisku, w świetlicy, w kościele.
Salezjanka siostra Lucyna, która przyjechała na igrzyska z drużyną z Nowej Rudy, tłumaczy: – Salezjanie wychowują przez sport. To znakomita metoda wypracowana przez naszego świętego założyciela ks. Jana Bosko. On założył pierwsze oratorium młodzieżowe w Turynie, a my po prostu realizujemy ten model ewangelizacji. Oprócz sportu młodzież w naszych stowarzyszeniach ma zajęcia formacyjne, które pomagają ustawić właściwą hierarchię wartości i pogłębić duchowość. Stowarzyszenie działa przy szkołach i oratoriach. Młodzież wywodzi się zarówno z biednych, jak i dobrze sytuowanych rodzin.
Ks. Edward Pleń, wiceprezes Salosu i krajowy duszpasterz sportowców, dodaje: – Naszym celem jest wychowanie młodych ludzi na dobrych chrześcijan i uczciwych obywateli. Takie za danie postawił nam założyciel zgromadzenia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Alicja Wysocka