To minimalna liczba ruchów, jakie trzeba wykonać kostką Rubika, by mieć gwarancję, że z jakiegokolwiek położenia ułoży się ją do stanu sześciu jednokolorowych ścianek.
To wniosek z obliczeń, jakich podjął się prof. Morley Davidson z amerykańskiego Uniwersytetu Kent State. Podkreślił, że w większości przypadków wystarczy jednak 15–19 ruchów.
Choć problem wydaje się banalny, jego rozwiązanie trwało… 30 lat. Pomogły potężne komputery. Kostkę z różnokolorowymi polami wymyślił w 1974 r. węgierski architekt Erno Rubik.
Lata 80. XX wieku były czasem jej największej popularności. – To z jej powodu zająłem się matematyką – wspominał prof. Davidson, który rozwiązał zagadkę minimalnej koniecznej do ułożenia kostki liczby ruchów.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.