Powstał w krakowskiej AGH. Przypomina zabawkowy helikopter, ale to tylko pozory. Jest wyposażony w autopilota, sam potrafi wystartować i wylądować.
Pomiędzy punktem startu i lądowania sam potrafi wybrać trasę. Jest wyposażony w moduł GPS. Dodatkowo może zbierać dane, szpiegować, czy kręcić film. Mapować trudno dostępny teren, czy poszukiwać zaginionych ludzi. Lista jego umiejętności w zasadzie nie jest niczym ograniczona i zależy tylko od inwencji i zainstalowanego na pokładzie robota sprzętu. I jeszcze jedno.
Robot potrafi porozumiewać się z innymi podobnymi maszynami. Może pracować w grupie. – To jeden z najbardziej złożonych robotów latających – powiedział dr Tomasz Buratowski z Katedry Robotyki i Mechatroniki AGH. Jak robotem sterować? Zdalnie przez Internet albo manualnie za pomocą joysticka lub urządzenia pocket PC, a także – po wyposażeniu w wirtualne gogle – ruchami głowy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.