* Policjant do bibliotekarki: – No niech mi pani da parę książek. Szef mi każe poczytać! Bibliotekarka: – No to panu zaraz znajdę coś lżejszego... Policjant: – Eee, niekoniecznie, wozem jestem.
* Hrabia do Jana: – Janie, idź podlej kwiaty w ogrodzie. – Ale przecież pada deszcz. – To weź parasol.
* Dziennikarz przeprowadza wywiad z ludożercą: – Czy w waszym państwie płacicie podatki? – Nie. – Nie? A dlaczego? – Zjedliśmy ministra finansów i teraz nie ma chętnego na zajęcie jego stanowiska.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.