Zapisane na później

Pobieranie listy

Prostowanie ogona

Prawda zawsze wyjdzie na wierzch. Pozostaje pytanie, ile ofiar pochłonie fala kłamstw. Po każdej powodzi woda opadnie, ale zniszczenia zostaną.

ks. Marek Gancarczyk, redaktor naczelny

|

GN 39/2010

dodane 29.09.2010 10:29

Niekiedy fala manipulacji przybiera rozmiary tsunami. Tak było przy okazji aresztowania Marka P., pełnomocnika niektórych parafii i zakonów w sprawach przed Komisją Majątkową. Po pierwsze podniesiono larum, że od decyzji komisji nie ma odwołania. To prawda, decyzje komisji są ostateczne, bo tak stanowi prawo wydane już w wolnej Polsce, w 1990 r.

Jeżeli komuś to prawo się nie podoba, miał wystarczająco dużo czasu na jego zmianę. Po drugie każda decyzja o zwrocie zagrabionego mienia może być podjęta wyłącznie za zgodą obu stron, a więc kościelnej i rządowej. Bez aprobaty przedstawicieli rządu nie zapadłaby żadna z trzech tysięcy decyzji. Po trzecie to nie instytucje kościelne, zresztą również nie rządowe, wyceniają grunt przeznaczony jako mienie odszkodowawcze, ale niezależni rzeczoznawcy.

Tylko oni ponoszą pełną odpowiedzialność za wycenę. I po czwarte wreszcie, o czym nie wolno zapominać, Kościół próbuje odzyskać tylko to mienie, które zostało mu zrabowane z naruszeniem komunistycznego prawa. Władza ludowa najpierw dała sobie prawo do kradzieży, a potem grabiła więcej, łamiąc własne ustawy. Sceptycy powiedzą, że walka z fałszem jest równie beznadziejna jak prostowanie świńskiego ogona. Na całkowite wyprostowanie ogona nie liczymy, ale może chociaż ktoś nie da się porwać fali kłamstwa (więcej na str. 36–37).

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..