Katolicki biskup: Miałem być „niepełnosprawnym dziwakiem”

W rozmowie z Catholic World Report Andrew Cozzens, nowy biskup Crookston w Minnesocie, powiedział, że lekarz doradził rodzicom, aby go zabili, ponieważ miał być niepełnosprawny, ale oni wybrali życie.

 

- Moi rodzice rozmawiali ze mną o swoich przekonaniach dotyczących obrony życia, przypominając mi: lekarz kazał nam ciebie abortować! – powiedział w wywiadzie bp Cozzens.

"Mówili też, że Bóg ocalił mi życie, ponieważ miał na nie plan, więc dorastałem z silnym poczuciem powołania".

Biskup wspomniał, że jego matka była w 20. tygodniu ciąży, kiedy odeszły jej wody, a lekarz zalecił jej aborcję.

- Jej lekarz chciał wywołać poród i usunąć mnie, mówiąc, że testy wykazały, że będę poważnie zdeformowanym dzieckiem – użył słowa „dziwak” – powiedział w wywiadzie dla Catholic World Report biskup Cozzens.

Jego rodzice postanowili jednak zaufać Bogu i poszukać nowego lekarza.

"Drugi lekarz powiedział mojej matce, że jeśli spędzi kolejne 20 tygodni w łóżku, jest duża szansa, że ​​będę zdrowy i tak się stało. Urodziłem się z ciężką alergią, którą nadal mam, ale poza tym nie mam wad zdrowotnych".

- Po moim urodzeniu moja matka nie mogła mieć więcej dzieci, więc moi rodzice zostali rodzicami zastępczymi – powiedział.

Świadectwo rodziców skłoniło go również do zaangażowania się w obronę życia. Podczas nauki w Benedictine College związał się z organizacją obrony życia Operation Rescue. Brał udział w akcjach związanych z obroną życia. Siedem razy został aresztowany.

Ochrona nienarodzonych dzieci przed aborcją pozostaje dziś ważna dla biskupa. Ponieważ Sąd Najwyższy USA rozważa uchylenie wyroku Roe przeciwko Wade tego lata, Cozzens powiedział dziennikarzom, że uważnie obserwował sąd i modlił się.

„Musimy się modlić i poświęcić się, aby Sąd Najwyższy postąpił słusznie”.

« 1 »

MG/Life News