Zmartwychwstały Pan, wzruszony łzami Marii Magdaleny, postanawia ją pocieszyć. To ilustracja sceny znanej z dwudziestego rozdziału Ewangelii według św. Jana.
Maria Magdalena przybyła wraz z innymi kobietami do grobu Chrystusa, by namaścić Jego ciało. Kiedy zobaczyła otwarty pusty grób, pomyślała, że ktoś włamał się do środka, by zabrać ciało. Rozpłakała się. Wówczas „ujrzała stojącego Jezusa, ale nie wiedziała, że to Jezus. Rzekł do niej Jezus: »Niewiasto, czemu płaczesz? Kogo szukasz?«. Ona zaś sądząc, że to jest ogrodnik, powiedziała do Niego: »Panie, jeśli ty Go przeniosłeś, powiedz mi, gdzie Go położyłeś, a ja Go wezmę«. Jezus rzekł do niej: »Mario!«. A ona obróciwszy się, powiedziała do Niego po hebrajsku: »Rabbuni«, to znaczy: Nauczycielu! Rzekł do niej Jezus: »Nie zatrzymuj Mnie, jeszcze bowiem nie wstąpiłem do Ojca«” (J 20,14-17).
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.