Biblijna telenowela

„The Chosen” to wspaniały serial na Wielki Tydzień dla całej rodziny.

Takiego serialu o Chrystusie nikt jeszcze nie nakręcił. „The Chosen” różni się od dotychczasowych filmów i miniseriali poświęconych życiu Chrystusa w sposób zasadniczy. Wykorzystuje epizodyczną formułę stosowaną obecnie w popularnych sieciach i portalach streamingowych. Pokazuje Chrystusa oczami jemu współczesnych. 

Chrystusa w serialu widzimy oczami zarówno apostołów, jak i wielu innych bohaterów znanych z kart Nowego Testamentu. Nie oznacza to, że nie spotkamy tu postaci fikcyjnych, ale są to bohaterowie drugoplanowi pozostający w relacjach z tymi istniejącymi realnie. Już pierwszy odcinek zatytułowany „Wezwę Cię po imieniu” pozwala się zorientować, w jakim kierunku potoczy się narracja.
Na początku poznajemy bohaterów dobrze znanych z Nowego Testamentu. Są to przyszli apostołowie, m.in. Mateusz i Szymon (Piotr), a także Maria Magdalena, czy Nikodem. Jednak w pierwszych odcinkach serial opowiada o ich życiu przed spotkaniem z Jezusem. Twórcy niejako dorabiają im fikcyjne biografie, indywidualizują ich postacie, przedstawiają zalety i słabości.

Forma serialu przypomina konstrukcyjnie telenowelę, można ją właściwie nazwać telenowelą biblijną, przy czym użycie sformułowania telenowela nie ma tu negatywnego znaczenia. Chodzi wyłącznie o formę narracji. Myślę, że była to pionierska, a jednocześnie odważna decyzja, bo chociaż filmowych ekranizacji Biblii powstało i powstaje wiele, to są to produkcje najczęściej realizowane schematycznie. Wydaje się, że obrana przez twórców formuła stawia bohaterów bliżej widza.

W sieci dostępne są dwa sezony serialu, twórcy zamierzają jeszcze nakręcić 5 kolejnych. Dzięki aplikacji na telefon serial z polskimi napisami można oglądać bezpłatnie.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..
TAGI:

Edward Kabiesz