Wojska rosyjskie przekroczyły granice Ukrainy od północy, wschodu i południa - przekazały w czwartek władze. Oficjalne źródła ukraińskie informują o ponad 40 ofiarach śmiertelnych wśród żołnierzy. Armia informuje o walkach w Donbasie i wokół Charkowa. Ukraina zerwała stosunki dyplomatyczne z Rosją.
Rosyjskie siły zbrojne, w tym kolumny pojazdów opancerzonych, przekroczyły granicę państwową w obwodach czernihowskim i sumskim (północna granica Ukrainy) oraz ługańskam i charkowskim (wschodnia granica) - poinformowała straż graniczna i MSW Ukrainy. Wkroczenie wojsk poprzedził atak artyleryjski; ukraińscy żołnierze robią wszystko, by zatrzymać wroga - dodano. Uzupełniono, że ostrzelano większość oddziałów straży granicznej w obwodach ługańskim, sumskim, charkowskim, czernihowskim i żytomierskim.
Ukraińska straż graniczna informowała wcześniej o tym, że wojska rosyjskie przekroczyły granicę okupowanego Krymu i wkroczyły na Ukrainę od południa, a także zaatakowały, wraz z wojskami Białorusi, granicę Ukrainy z Białorusią.
Ukraina zerwała stosunki dyplomatyczne z Rosją - oświadczył w czwartek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski. Zaapelował o oddawanie krwi.
Biuro prezydenta poinformowało o śmierci ponad 40 ukraińskich żołnierzy i o mniej niż 10 ofiarach cywilnych.
W wyniku rosyjskiego ostrzału na Ukrainie zginęło dotąd co najmniej osiem osób, a dziewięć zostało rannych - poinformowało ukraińskie MSW. Wśród ofiar jest 17-latek zabity w obwodzie chersońskim i osoba, która zginęła w ataku lotniczym na miasto Browary w obwodzie kijowskim. W obwodzie odeskim w wyniku bombardowań zginęło sześć osób, siedem zostało rannych, 19 osób zaginęło. Władze Humania w obwodzie czerkaskim informowały o jednej ofierze śmiertelnej nalotów. W spowodowanym ostrzałem pożarze w bloku w Czuhujiwie pod Charkowem zginął jeden małoletni - przekazały lokalne służby.
Armia Ukrainy odparła rosyjski atak na miasto Szczastia w kontrolowanej przez rząd części obwodu ługańskiego; w okolicach miasta zabito 50 żołnierzy wroga - przekazały ukraińskie siły zbrojne. Poinformowano też o zniszczeniu podczas walk wokół miasta rosyjskich czołgów, samolotów oraz wozów opancerzonych.
Wcześniej separatyści z tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej (ŁRL) ogłosili, że przejęli kontrolę nad Szczastią, a także leżącą obok Ługańska, ale pozostającą po kontrolowanej przez rząd stronie linii rozgraniczenia, Stanicę Ługańską.
Do kontrolowanej przez Kijów części obwodu ługańskiego wjechały kolumny rosyjskich czołgów poprzedzone białymi samochodami ze znakami Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) - przekazało MSW Ukrainy. Dodano, że wzdłuż linii rozgraniczenia toczą się walki.
Siły ukraińskie walczą również z wojskami rosyjskimi wokół Charkowa, położonego przy ukraińskiej granicy z Rosją. Wskutek walk zniszczono cztery rosyjskie czołgi - poinformował sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Doradca prezydenckiej administracji Ołeksij Arestowycz oświadczył na briefingu prasowym w Kijowie, że - według wstępnych danych - pierwsze uderzenie Rosji na Ukrainę nie powiodło się. "Główne ataki miały miejsce o godz. 5. rano na miasta, infrastrukturę wojskową, lotniska, magazyny wojskowe i centra dowodzenia. Według naszych wstępnych ustaleń, pierwsze uderzenie poniosło fiasko" - poinformował Arestowycz. Dodał, że pierwsze rosyjskie uderzenie "nie obniżyło skuteczności bojowej sił zbrojnych Ukrainy i innych struktur siłowych".
Ministerstwo obrony Rosji podało wcześniej w czwartek, że infrastruktura baz lotniczych Ukrainy została unieruchomiona, a środki obrony przeciwlotniczej - zneutralizowane. Strona ukraińska przekazała, że lotnictwo nadal odpiera ataki, a żołnierze utrzymują pozycje obronne.
W graniczącym z Polską obwodzie lwowskim na zachodzie Ukrainy zaatakowane zostały trzy obiekty wojskowe w Kamionce Bużańskiej, Kalinowie Nowym i Brodach - poinformował szef administracji tego regionu Maksym Kozycki. Wzmocniono ochronę lotniska i innych obiektów infrastruktury krytycznej; nie odnotowano ofiar śmiertelnych tych nalotów.
Ukraińska policja poinformowała, że wyda broń byłym funkcjonariuszom jednostek podległych ministerstwu spraw wewnętrznych.
Szef banku centralnego Ukrainy Kyryło Szewczenko poinformował w czwartek o wprowadzeniu ograniczeń dziennych wypłat z rachunków do 100 tys. hrywien (ok. 14 tys. zł); operacje bezgotówkowe nie są ograniczone. Zapewnił, że banki działają normalnie i pozostają otwarte; ogłosił też zakaz wypłacania gotówki w walucie zagranicznej.
SYTUACJA NA UKRAINIE: Relacjonujemy na bieżąco