I szczenięta pod stołem jedzą okruszyny po dzieciach. Mk 7,28
Jezus udał się w okolice Tyru i Sydonu. Wstąpił do pewnego domu i chciał, żeby nikt o tym nie wiedział, nie mógł jednak pozostać w ukryciu. Zaraz bowiem usłyszała o Nim kobieta, której córeczka była opętana przez ducha nieczystego. Przyszła, padła Mu do nóg, a była to poganka, Syrofenicjanka z pochodzenia, i prosiła Go, żeby złego ducha wyrzucił z jej córki.
I powiedział do niej Jezus: «Pozwól wpierw nasycić się dzieciom, bo niedobrze jest zabierać chleb dzieciom, a rzucać szczeniętom».
Ona Mu odparła: «Tak, Panie, lecz i szczenięta pod stołem jedzą okruszyny po dzieciach».
On jej rzekł: «Przez wzgląd na te słowa idź; zły duch opuścił twoją córkę». Gdy wróciła do domu, zastała dziecko leżące na łóżku; a zły duch wyszedł.
Ewangelia z komentarzem. Okruch chleba, który może przemienić życieI szczenięta pod stołem jedzą okruszyny po dzieciach. Mk 7,28
Czytaj Pismo Święte w serwisie gosc.pl: biblia.gosc.pl
Okruszyna chleba. Dla jednych jest niczym, dla drugich staje się wszystkim. Jedni sycą się tym, co na stole, inni tym, co pod stołem. W Ewangelii Marka czytamy, ile koszy resztek pozostało po rozmnożeniu chleba i nakarmieniu tłumów. Chleb jest bezcenny. Nawet jego okruchy. W tym pokarmie Kościół i Syrofenicjanka widzą Pana – Kyriosa. Tego, który przyszedł uzdrowić wszystkich z grzechu i złego ducha. On – Jezus jest dla wszystkich. Nam pozostaje naśladować tę kobietę w wytrwałości. W niezniechęcaniu się napotkanymi przeszkodami. Trwać przy Nim, aby okruch chleba przemienił moje życie.
Znajdziesz nas także w Podcastach Google
ks. Tomasz Koryciorz