I ty możesz trafić na listę osób „anulowanych”. Wystarczy jedno nieprawomyślne w danej grupie zdanie, zachowanie czy decyzja. To działa w kulturze, polityce, mediach i – niestety – coraz częściej w Kościele.
Tak w uproszczeniu można opisać zjawisko cancel culture – coraz powszechniejszej kultury wykluczenia („anulowania istnienia”) każdego, kto nie mieści się w granicach ustalonych przez „swoich”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jacek Dziedzina