Myśl wyrachowana: Kto boi się urazić bliźnich swoimi wartościami, będzie dla nich bezwartościowy.
Groźna obrona
W Międzynarodowym Dniu Eliminacji Przemocy wobec Kobiet, który miał miejsce 25 listopada, boliwijskie feministki zaatakowały… kobiety. Zdarzenie miało miejsce przed katedrą w La Paz, gdzie grupa agresywnych feministek brutalnie pobiła jedną z broniących kościoła kobiet, a inne znieważyła. Katoliczki w towarzystwie kilku mężczyzn próbowały ochronić świątynię przed furią demonstrantek. Jak informuje Vatican News, feministki, skandując proaborcyjne i antykościelne hasła, obrzuciły obrońców kościoła czerwoną farbą, butelkami i kałem. Mniej więcej w tym samym czasie przed siedzibą boliwijskiej konferencji biskupów wybuchła bomba, niszcząc drzwi budynku. Należy mieć nadzieję, że nie zostanie ogłoszony Dzień Przeciw Zabijaniu Kobiet, bo wtedy strach pomyśleć, co może kobiety spotkać z ręki ich „obrończyń”. •
Każdemu gwiazdki
Tegoroczny „bożonarodzeniowy” plakat Warszawy, firmowany przez władze stolicy, przedstawia zimowy pejzaż i lodowisko z łyżwiarzami o różnych kolorach skóry. Nie ma tam najmniejszego odniesienia do istoty tych świąt, żadnego śladu Świętej Rodziny, symbolu chrześcijańskiego, są za to gwiazdki – pięć białych i trzy granatowe. Łatwo się domyślić, że chodzi o wulgarne hasło używane przez Strajk Kobiet przeciw rządzącej partii. Napis u dołu głosi: „Każdemu, bez wyjątków, wszystkiego dobrego”. Tak? Na pewno każdemu? Również tym, których należy *****?•
Franciszek Kucharczak