Muzeum Beskidzkiego Narciarstwa zamierzają stworzyć w Wiśle samorządy miasta oraz województwa śląskiego. Tadeusz Papierzyński z wiślańskiego magistratu podał, że otwarcie może nastąpić jesienią 2023 r. Ekspozycja oparta będzie głównie o trofea i zbiory Adama Małysza.
"To wspólna inicjatywa marszałka województwa śląskiego Jakuba Chełstowskiego, burmistrza Tomasza Bujoka i Adama Małysza. Muzeum powstanie w centrum Wisły, w hali parkowej należącej do miasta. Prezentowane tam byłyby przede wszystkim medale i puchary wywalczone na skoczniach narciarskich przez Adama Małysza, ale też innych naszych mistrzów, jak Piotra Żyły, czy olimpijczyków: biegaczy, alpejczyków" - powiedział Tadeusz Papierzyński.
Zaprezentowana będzie m.in. kolekcja nart należąca do Małysza. "Jest ona bardzo bogata. To około 200 par nart" - dodał urzędnik.
Samorząd Wisły zrobił obecnie pierwszy krok na drodze do stworzenia muzeum. Trwa przetarg na wykonanie kompleksowej dokumentacji projektowej rozbudowy i adaptacji hali w parku Kopczyńskiego. Wpłynęło osiem ofert. Magistrat podał, że skłonny jest zapłacić 150 tys. zł. Rozpiętość cenowa ofert wynosi od 61,5 tys. zł do 273 tys. zł.
Papierzyński powiedział PAP, że firma, z którą podpisana zostanie umowa, będzie miała pół roku na wykonanie projektu. "Później trzeba uzyskać wszelkie pozwolenia. Liczymy, że cały przyszły rok zajmie projektowanie i kompletowanie dokumentów" - dodał.
Papierzyński, który w wiślańskim urzędzie sprawuje funkcję kierownika referatu promocji, turystyki, kultury i sportu, powiedział, że osobne przetargi wyłonią wykonawców prac budowlanych oraz projektu samej ekspozycji. Ma ona być nowoczesna, interaktywna, multimedialna.
"Chcielibyśmy, aby budowa muzeum ruszyła, jeśli już nie jesienią przyszłego roku, to na wiosnę 2023 r. Otwarcie mogłoby nastąpić jesienią 2023 r." - powiedział.
Papierzyński dodał główny ciężar finansowania budowy spocząłby na barkach samorządu województwa śląskiego. Miasto przekazuje budynek.