Pod dyktando anioła

Stary człowiek pochyla się nad otwartą księgą i mozolnie coś zapisuje. Stojący obok anioł czule go obejmuje, a palcem drugiej ręki wskazuje miejsce na karcie księgi, jak gdyby dyktował coś, pilnując, żeby nie doszło do pomyłki. Tak powstawała Ewangelia według św. Mateusza.

0m 47s

Ewangelie to pisma natchnione, których powstanie inspirował Bóg. To najważniejsze przesłanie obrazu. Bóg działa przez anioła – swojego posłańca. Starcem pochylonym nad książką jest św. Mateusz, autor pierwszej Ewangelii. Chociaż Nowy Testament dostarcza skąpych i niepewnych informacji o św. Mateuszu, wiadomo, że był on poborcą podatkowym dla rządu rzymskiego. Kiedy zbliżył się do Chrystusa, porzucił tę pracę i stał się jednym z Jego dwunastu uczniów (Mt 9,9).

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5