Lot Jeffa Bezosa w kosmos przykuł większe zainteresowanie opinii publicznej niż wyprawa Richarda Bransona. Większe zaciekawienie wywołały też postaci obu miliarderów niż ich firmy kosmiczne - zauważył w niedzielę portal Axios. W przypadku Bezosa jest to Blue Origin, a Bransona - Virgin Galactic.
"Może to wzmocnić podejrzenia opinii publicznej, że ich przedsięwzięcia wynikały po części z próżności" - ocenia amerykański portal newsowy.
Jak przypomniał Axios, start statku VSS Unity Brytyjczyka Bransona miał miejsce wcześniej - 11 lipca. Kiedy jednak najbogatszy człowiek na świecie, Amerykanin Bezos, wzbił się 20 lipca w przestrzeń kosmiczną na pokładzie rakiety New Shepard zrodziło to większe poruszenie.
Powołując się na firmę Keyhole, Axios podkreśla, że odsetek wyszukiwań Bezosa w Google był w dniu startu o 38 proc. wyższy niż w przypadku wystrzelenia pojazdu kosmicznego Bransona. Wygenerował też o 19 proc. więcej wzmianek w mediach społecznościowych.
Z kolei z danych monitorujących media firmy NewsWhip wynika, że o Bezosie napisano prawie dwa razy więcej artykułów w związku z jego startem niż o Bransonie, który poleciał dziewięć dni wcześniej.
"Zarówno Branson, jak i Bezos znaleźli się w tym miesiącu w centrum komercyjnej turystyki kosmicznej, a większość uwagi opinii publicznej skupili na sobie potentaci, a nie ich firmy kosmiczne. Zgodnie z danymi Google Trends, liczba wyszukiwań Jeffa Bezosa w Google była prawie dwukrotnie wyższa niż wyszukiwań dotyczących Blue Origin" - wyjaśnił portal.
Zwrócił uwagę, że w odniesieniu do Virgin Galactic odsetek był nieco bardziej wyrównany. Bransona wyszukiwano o 35 proc. częściej niż jego firmę.
Statystyki NewsWhip dowodzą, że kiedy teksty opublikowane online o Blue Origin, nie uwypukliły postaci Bezosa, generowały średnio 2,5-krotnie mniej uwagi niż kiedy to robiły. W przypadku Virgin Galactic i Bransona było ich prawie o połowę mniej.
W opinii Axios chociaż miliarderzy mogą przykuć uwagę, ale wiele reakcji wiążących się z ich ekspedycjami - szczególnie w przypadku Bezosa - było nieprzyjaznych.
Komentarze Bezosa, że pracownicy i klienci Amazona +opłacili to wszystko+, a także łączące się z tym reperkusje, znalazły się wśród relacji na temat lotu generujących największą liczbę interakcji społecznych - wynika z danych NewsWhip.
Axios akcentuje też, że w następstwie nagłówka prasowego "Jeff Bezos kładzie podwaliny pod loty w kosmos" 165 tys. osób podpisało petycję, "aby go tam zatrzymać".