Substancja opracowana przez polską firmę biotechnologiczną może stać się lekiem na włóknienie płuc. Działanie przeciwzapalne i hamujące włóknienie płuc cząsteczki 1-MNA zostało potwierdzone w badaniach przedklinicznych.
W informacji prasowej przesłanej PAP polska grupa biotechnologiczna Pharmena poinformowała, że cząsteczka 1-MNA jest kandydatem na lek w terapii leczenia pacjentów z COVID-19. Uzyskane dotychczas wyniki z badań wskazują na wysoki potencjał terapeutyczny i możliwość zmniejszania ryzyka ciężkiego przebiegu choroby u pacjentów zakażonych koronawirusem.
Innowacyjna, chroniona patentem cząsteczka, podawana w dawce 50mg/kg, zredukowała zwłóknienia płuc aż o 28 proc. w porównaniu do placebo. Jednocześnie potwierdzono, że działa ona efektywniej niż dwa leki referencyjne obecnie stosowane w leczeniu włóknienia płuc, tj. nintedanib (17 proc. redukcji) oraz fluticasone (14 proc. redukcji).
Badanie zostało przeprowadzone w prestiżowym amerykańskim ośrodku badawczym Covance Inc. typu CRO (Contract Research Organisation). Podmiot ten specjalizuje się w organizacji procesu badań leków tzw. CRO. Covance Inc. świadczący usługi niekliniczne, przedkliniczne, kliniczne i komercjalizacyjne dla przemysłu farmaceutycznego i biotechnologicznego.
Jego celem było ustalenie efektywnej dawki 1-MNA w leczeniu zwłóknienia płuc oraz infekcji wirusowych, w szczególności w leczeniu infekcji, które skutkują rozwojem zapalenia dróg oddechowych (jak COVID-19, grypa, zapalenie płuc czy oskrzeli), a także chorób alergicznych (m.in. astmy).
"Pozytywne wyniki przeprowadzonych badań przedklinicznych dają możliwość dalszej komercjalizacji 1-MNA jako kandydata na lek przeciwzapalny i przeciwzwłóknieniowy. Pozytywne wyniki zakończonego badania otwierają nam nowe możliwości. Nasze działania skupiamy teraz na zaprezentowaniu uzyskanych wyników przemysłowi farmaceutycznemu" - skomentował cytowany w informacji prasowej Konrad Palka, Prezes Zarządu Pharmena S.A.