Wydalenie dyplomatów obcego kraju to ostateczność. Czy następnym krokiem jest już tylko zerwanie stosunków dyplomatycznych?
Dyplomacja istnieje m.in. po to, by takich sytuacji uniknąć. Gdy jednak dochodzi do wydalenia dyplomatów z kraju przyjmującego, wszystko musi odbyć się również według dyplomatycznej sztuki. Nawet jeśli wygląda to nieprzyjemnie i groźnie, to jednak ciągle tylko pewien teatr dyplomatyczny. Choć zazwyczaj pociąga za sobą dotkliwą odpowiedź, to jednak i tak jest o niebo lepszy niż brak jakichkolwiek relacji dwustronnych, o wojnie nie wspominając. Czy ostatnie napięcia związane z wydaleniem rosyjskich dyplomatów m.in. z Czech, Polski, Niemiec i Szwecji oraz odpowiedź Moskwy to jedna z klasycznych sytuacji tego gatunku, czy może zapowiedź czegoś znacznie poważniejszego?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Jacek Dziedzina