W stanie Waszyngton ponad 100 osób w pełni zaszczepionych przeciwko Covid-19 uzyskało pozytywny wynik na jego obecność w organizmie. Tamtejsze władze argumentują, że jest to nikły procent poddanych szczepieniom.
Jak powiadomił Departament Zdrowia stanu Waszyngton spośród 1,2 miliona ludzi w pełni zaszczepionych przeciwko Covid-19 epidemiolodzy wykryli dowody na 102 przypadki obecności wirusa. Poczynając od 1 lutego odnotowali to w 18 hrabstwach. Jak obliczono stanowi to mniej niż 0,01 proc. w pełni zaszczepionych. U większość z tych osób objawy były łagodne lub nie było ich w ogóle.
Z informacji stanowych władz wynika jednak, że co najmniej osiem osób zostało hospitalizowanych. Badane są też dwa przypadki, w których szczepione osoby zmarły. Obydwie miały ponad 80 lat i doświadczały już wcześniej problemów zdrowotnych.
"Odkrycie takich przypadków dowodzi, że nawet jeśli zostałeś zaszczepiony, nadal musisz nosić maseczkę, zachowywać dystans społeczny i myć ręce, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa na inne osoby, które nie zostały zaszczepione" - podkreślił cytowany przez stację ABC dr Umair Shah, sekretarz ds. zdrowia stanu Waszyngton.
Badania kliniczne na dużą skalę potwierdzają, że preparaty przeciwko Covid-19 zmniejszają ryzyko zarażenia się u osób zaszczepionych nawet do 95 proc. w porównaniu z tymi, którzy tego nie zrobili. Ponieważ jednak szczepionki nie są w 100 proc. skuteczne w zapobieganiu infekcjom, można spodziewać się niewielkiego odsetka przypadków zakażeń.
"Należy pamiętać, że każda szczepionka dostępna obecnie na rynku w większości przypadków zapobiega ciężkiej chorobie i śmierci. () Jeśli tylko ludzie się kwalifikują, powinni poddać się szczepieniom i zachęcać przyjaciół, bliskich i współpracowników, aby robili to samo" - apelował Shah.
Stan Waszyngton zarejestrował co najmniej 363 235 potwierdzonych przypadków wirusa i 5237 zgonów. Zgodnie z danymi Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa w Baltimore ponad 16 proc. populacji jest w pełni zaszczepione przeciwko Covid-19.
Tymczasem firma Pfizer ogłosiła w środę, że jej preparat przeciwko Covid-19 jest w 100 proc. skuteczny w szczepieniu nastolatków w wieku od 12 do 15 lat. Zachęcała by poddawali się niemu uczniowie szkół średnich przed rozpoczęciem jesienią nauki.