Misjonarze z pogranicza

Biskup Jacques-Emile Sontag mógł opuścić miasto, któremu i tak nie był w stanie pomóc. Nie musiał też stawać na drodze bojówkarzom szukającym uchodźców. Wybrał inaczej.

0m 44s

Czy nie powinniśmy odejść razem z naszymi sojusznikami? Tak radziła nam ludzka rozwaga – pisał bp Sontag w raporcie z 1915 r., w którym relacjonował rzeź chrześcijan, jakiej dopuścili się w irańskim Azerbejdżanie Zachodnim Turcy i Kurdowie. Zaraz potem przypomniał słowa Chrystusa o owcach, które rozpraszają się bez pasterza. „Zawierzyliśmy Bożej ochronie” – konkludował. Razem z innymi misjonarzami z zakonu wincentynów pozostał w mieście Urmia. Niedługo potem okazało się, że ta decyzja kosztowała go życie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Jakub Jałowiczor