- Nie trzeba się lękać pustyni. Trzeba szukać chwil, gdy się więcej modlimy, gdy jest więcej milczenia, wejścia w nasze wnętrze - mówił papież Franciszek w rozważaniu przed modlitwą "Anioł Pański".
Papież nawiązał do czytanego dzisiaj fragmentu Ewangelii (Mk 1, 12-15) mówiącego o kuszeniu Pana Jezusa przez Szatana. Podkreślił, że cała egzystencja Jezusa znajduje się pod znakiem Ducha Bożego, który Go ożywia, inspiruje i prowadzi.
Zobacz też:
Następnie Franciszek przypomniał, że pustynia jest miejscem, gdzie Bóg przemawia do serca człowieka i gdzie rodzi się odpowiedź modlitwy. Ale jest to również miejsce próby i pokusy, gdzie Kusiciel, wykorzystując także ludzką słabość i potrzeby, podsuwa swój kłamliwy głos, alternatywny wobec głosu Boga.
„Co roku, na początku Wielkiego Postu, ta Ewangelia o kuszeniu Jezusa na pustyni przypomina nam, że życie chrześcijanina, idącego śladami Pana, jest walką ze złym duchem. Ukazuje nam, że Jezus dobrowolnie stawił czoła Kusicielowi i go pokonał, a jednocześnie przypomina nam, że diabeł może poprzez pokusy oddziaływać także na nas. Musimy być świadomi obecności tego przebiegłego wroga, zainteresowanego naszym wiecznym potępieniem, naszą porażką, i przygotować się do obrony przed nim i do zwalczania go. Łaska Boża zapewnia nam, przez wiarę, modlitwę i pokutę, zwycięstwo nad wrogiem” – stwierdził Ojciec Święty. Podkreślił jednocześnie, że nigdy nie wolno prowadzić dialogu z diabłem.
Papież wskazał, że także i my jesteśmy zaproszeni na pustynię, aby milczeć, słuchać słowa Bożego, „aby dokonało się w nas prawdziwe nawrócenie”. „Jesteśmy wezwani do kroczenia drogami Boga, odnawiając obietnice naszego chrztu: wyrzeczenia się szatana, wszelkich jego dzieł i wszelkich jego pokus” - podkreślił Franciszek.