Spaghetti bolognese

Gdy przeglądałam kanały kulinarne w internecie, urzekł mnie jeden filmik prosto z Włoch. Dwie kobiety – matka i córka (a może sąsiadki?) przyrządzają nieśpiesznie spaghetti.

Siedząc na zewnątrz, gotują, i widać miło spędzają razem czas, a na koniec zajadają z jednej miski, nawijając długie nitki makaronu na widelce. Wypróbowałam ich przepis. Jest prosty, smaczny i nie potrzeba dużo czasu, aby go przygotować. A że spaghetti cieszy się dużym powodzeniem nie tylko u dorosłych, ale i u dzieci, jest duża szansa, że ta prosta receptura stanie się uniwersalna dla całej rodziny.

Czas przygotowania: 30–40 minut
Ilość: 4 porcje

Składniki:

  • 4 porcje makaronu tagliatelle, nitek lub innego
  • 500 g mielonego mięsa (wołowo-wieprzowego)
  • 1 cebula
  • 1 marchewka
  • puszka krojonych lub całych pomidorów  (albo 4 świeże)
  • 2 łyżki koncentratu pomidorowego lub pomidorowej passaty
  • 1 łyżka ziół prowansalskich
  • 3 ząbki czosnku
  • szczypta ostrej papryki i cukru
  • pieprz i sól do smaku
  • tarty ser parmezan do posypania
  • 3 łyżki oliwy do smażenia

W garnku nastawiamy wodę na makaron. Do przygotowania sosu bierzemy głęboką patelnię lub płaski rondel z grubszym dnem. Cebulę obieramy, kroimy na drobną kostkę. Marchewkę obieramy i trzemy na tarce o małych oczkach. Na patelni rozgrzewamy oliwę i dodajemy cebulę, krótko czekamy, mieszając, aż się zeszkli, a następnie dodajemy mięso. Często mieszając, pilnujemy, aż się lekko podsmaży z każdej strony. Dodajemy startą marchew, zmniejszamy gaz, dosypujemy przyprawy, solimy. Mieszamy, aż wszystkie składniki się połączą. Dodajemy pomidory z puszki (lub wcześniej sparzone i pokrojone w drobne kawałki świeże pomidory), przecier pomidorowy i starty na drobnych oczkach czosnek (można też przecisnąć przez praskę). Całość mieszamy, dodajemy szczyptę cukru i podgrzewamy na niewielkim ogniu. W tym czasie gotujemy makaron (najlepiej al dente). Kiedy jest już prawie gotowy, sprawdzamy nasz mięsno-pomidorowy sos. Jeśli chcemy, aby był nieco rzadszy, dodajemy 2–3 łyżki wody z gotującego się makaronu. Odcedzony makaron układamy na talerzach, polewamy sosem, a na koniec dodajemy tarty lub cięty na cienkie płatki parmezan. Całość na koniec można posypać poszatkowaną zieloną natką pietruszki.

Smacznego :)

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Anna Leszczyńska-Rożek