W londyńskim Opactwie Westminsterskim archeolodzy natrafili na szczątki mnichów katolickich. Znaleziono je w miejscu, które do XIII wieku było miejscem pochówków zakonników, poinformowała katolicka sieć CNA/EWTN. Stało się to przypadkiem, kiedy naukowcy poszukiwali średniowiecznej zakrystii.
Opactwo Westminsterskie, znane z uroczystych ślubów i pogrzebów królów angielskich, zostało założone przez benedyktynów ok. 960 roku. Według brytyjskiego „Guardiana” grobów mnichów mogą być setki, a nawet tysiące. "Trzeba się poruszać bardzo ostrożnie, gdyż na każdym kroku są ślady starych grobów", powiedział gazecie kierujący pracami wykopaliskowymi naczelny archeolog Chris Mayo.
Projekt wykopalisk w Opactwie Westminsterskich rozpoczęto w styczniu, a jego celem było odsłonięcie wielkiej średniowiecznej zakrystii. Po jej odsłonięciu zamierzano utworzyć tam nowe miejsce dla zwiedzających. Zakrystia w kształcie litery L została zbudowana w 1251 roku, gdy król Henryk III zarządził całkowitą odbudowę XI-wiecznego kościoła z czasu rządów Edwarda Wyznawcy (1003-1066). Na podstawie rysunków wiadomo, że ok. 1380 roku dobudowano drugie piętro.
W czasach reformacji benedyktyni zostali wypędzeni z opactwa. Powrócili tam w czasach panowania królowej katoliczki Marii I, ale wypędzono ich ponownie w czasie panowania Elżbiety I.
15-osobowy zespół archeologów chce zakończyć swój projekt do końca sierpnia. Następnie zakrystia ma zostać całkowicie odsłonięta i w ten sposób będzie można uzyskać informacje o historii jej budowy i odkrytych znaleziskach.