Zasada jest prosta i obowiązuje wszędzie: jeżeli za dużo zużywamy, a za mało produkujemy, w końcu zabraknie. Czy zabraknie nam prądu? ITER to pierwszy krok, by tak się nie stało.
W przypadku energii ta zasada jest nieco bardziej skomplikowana. Na Ziemi nie brakuje sposobów jej pozyskania. Kłopot w tym, że niektóre są niemal samobójcze. Spalanie paliw kopalnych zanieczyszcza atmosferę. Gdy więcej zużywamy, więcej musielibyśmy spalać, czyli bardziej zanieczyszczać. Dobrze mieć świadomość, że i to błędne koło ma swoje ograniczenia. Bo już dzisiaj w wielu miejscach (np. w Polsce) wydobycie węgla jest coraz trudniejsze, a więc i droższe. A to dlatego, że trzeba go wydobywać z coraz większej głębokości.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Tomasz Rożek