Gotycka katedra zamykała w sieci swoich sklepień cały kosmos. Dlatego kiedy płonie katedra, to tak jakby płonął świat.
Zaledwie piętnaście miesięcy dzieliło od siebie pożary dwóch francuskich katedr, arcydzieł sztuki gotyckiej. Widok płonącej katedry wycisnął łzy z niejednych oczu. Dla wierzących był to oczywisty wstrząs, ale płakali nawet niewierzący, bo przecież także wielu z nich zachwyca piękno gotyckich świątyń. Wszyscy podskórnie czujemy, że za misternymi architektonicznymi konstrukcjami kryje się coś więcej – myśl, która przekracza człowieka, a jednocześnie przywraca światu właściwą hierarchię, porządkuje rzeczywistość. Ale czy umiemy dziś jeszcze czytać tę księgę, którą jest katedra?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Szymon Babuchowski