W ciągu 20 lat MIVA Polska wyposażyła misjonarzy w blisko 900 samochodów i motocykli, ale także w ambulanse, łodzie, skutery śnieżne, a nawet motolotnię, która pomaga dotrzeć do najdalszych misyjnych placówek.
Brat Zbyszek Nysterowicz od 13 lat pracuje na południu Algierii, w Tamanrasset. Kamieniste bezdroża w górach Hoggaru pokonać mogą jedynie najsolidniejsze terenówki. Ale w okolice pustelni w Assekrem, położonej na wysokości 2700 m n.p.m., dotrzeć można już tylko pieszo. Błogosławiony Karol de Foucauld, który założył ten erem, mówił, że trzeba iść nie tam, gdzie ziemia jest najbardziej święta, ale tam, gdzie dusze są w największej potrzebie. Mali bracia od Jezusa żyją więc wśród muzułmanów. Poprosili, by ulżyć im w noszeniu wody, butli z gazem, materiałów budowlanych. Specjalną taczkę z silnikiem, dzięki której przez ostatnie kilkaset metrów mogą transportować ciężary, MIVA Polska zakupiła w Czechach.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Tomasz Gołąb