Cierpiały, widząc, jak ich dzieci odchodzą od Kościoła, a często staczają się po równi pochyłej. Modliły się o ich powrót do Boga. Doczekały się.
Zazwyczaj opisujemy w „Gościu” świadectwa spektakularnych nawróceń, powrotów po latach. A jak wyglądały te historie widziane oczyma matek, które przez lata obserwowały swe zagubione dzieci?
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Marcin Jakimowicz