"Odbudowa katedry Notre-Dame rozpocznie się w 2021 roku i potrwa przynajmniej 5 lat" - poinformował generał Jean-Louis Georgelin wyznaczony przez prezydenta Emmanuela Macrona na koordynatora prac rekonstrukcyjnych.
Gen. Georgelin wystąpił w środę przed senacką Komisją ds. Kultury, krytykując opieszałość niektórych procedur podejmowania decyzji w sprawie materiałów używanych do rekonstrukcji. Generał, wyrażając swoje zdanie, korzystał z militarnego słownictwa, jak "grupa zadaniowa Notre-Dame" czy "jednostka dowodzenia". Koordynator odbudowy, cytowany przez agencję AFP, skrytykował też procedurę wyboru komisji mającej zdecydować o wyborze kamienia do odbudowy katedry, której konstytuowanie się trwało 3 miesiące.
Generał Georgelin zapewnił, że w ciągu 5 lat prace rekonstrukcyjne będą na tyle zaawansowane, że będzie można modlić się w katedrze, a on sam "zaprosi wszystkich do odsłuchania w katedrze hymnu +Te Deum Laudamus+". "Nie będziemy działać niechlujnie, bo pracujemy dla stuleci" - zapewniał gen Georgelin.
Generał nie odpowiedział na pytanie o finalny wygląd iglicy, która uległa zniszczeniu podczas pożaru z 15 kwietnia 2019 roku. Rekonstrukcja iglicy budzi kontrowersję z uwagi na koncepcję odbudowy jej w stylu nowoczesnym. Opowiada się za tym prezydent Macron. Inny pomysł to odbudowa w stylu tradycyjnym, wiernym oryginałowi. Dlatego w sprawie trwają konsultacje.
Gen Georgelin wdał się już kilkakrotnie w konflikt z ministerstwem kultury oraz osobami związanymi z pracami rekonstrukcyjnymi, m.in. głównym konserwatorem zabytków Philippem Villeneuvem, któremu swego czasu "kazał się zamknąć". I wywołał tym dyskusję w świecie francuskich ludzi kultury. Pytany o obecne relacje z ministerstwem kultury i głównym konserwatorem, gen. Georgelin żartobliwie odpowiadał, że są one "bardzo dobre, a wszyscy lubią jego styl".
Generał Georgelin odniósł się również do kwestii zatrucia ołowiem okolicy katedry i miejsc trwania prac rekonstrukcyjnych. "Działamy zgodnie z kodeksem pracy" - zapewniał.
Zapytany o swoje wynagrodzenie generał odpowiedział krótko: "Nie wiem, ile ostatecznie zarobię".
Pytany o powody, dla których prezydent Emmanuel Macron wybrał go na koordynatora prac rekonstrukcyjnych, generał podał trzy: "Chciał katolika, kogoś, kto pełnił wysokie obowiązki w państwie".