Matthew Brown, 15-latek z miejscowości Vienna w stanie Wirginia, skomponował czteroczęściową mszę. Ku jego zaskoczeniu, odpowiednia komisja amerykańskiego episkopatu zatwierdziła ją do użytku podczas liturgii - poinformował "The Arlington Catholic Herald".
Na utwór pt. "Msza na Zmartwychwstanie" składają się: Sanctus ("Święty, Święty, Święty...), Agnus ("Baranku Boży..."), aklamacja po Przeistoczeniu (“Oto wielka Tajemnica Wiary...”) oraz Amen po doksologii końcowej modlitwy eucharystycznej (“Przez Chrystusa, z Chrystusem..”). Prawykonanie ma nastąpić podczas tegorocznej Wielkanocy.
Prawami autorskimi do angielskiego tłumaczenia Mszału dysponuje Międzynarodowa Komisja ds. (Języka) Angielskiego w Liturgii. Jeśli jakiś kompozytor chce go użyć, musi poprosić o odpowiednią zgodę. Chodzi o to, by śpiewane teksty nie były parafrazą tekstów liturgicznych, ale wiernie oddawały zawartość Mszału. Utwór 15-latka spełnia ten warunek. Liturgiści amerykańskiej episkopatu poprawili w nim jedynie drobne błędy, dotyczące dużych liter i interpunkcji.
Mimo młodego wieku, Matthew nie jest muzycznym i liturgicznym nowicjuszem. Gra na mszach w swojej parafii od szóstej klasy.
Vienna teenager composes original four-part Mass settingJarosław Dudała Dziennikarz, prawnik, redaktor portalu „Gościa Niedzielnego”. Były korespondent Katolickiej Agencji Informacyjnej w Katowicach. Współpracował m.in. z Radiem Watykańskim i Telewizją Polską. Od roku 2006 pracuje w „Gościu”.