Gdy czytamy o „narodzie w ciemnościach” i o „mieszkańcach kraju mroków”, przychodzą nam na myśl ludzie śpiący w betlejemskich domach tamtej nocy, gdy przyszedł na świat Jezus.
Ale chodzi o coś więcej: w całej historii zbawienia Bóg działa w sposób paschalny i oczekiwania Żydów wobec Niego są paschalne. Za każdym razem, gdy sprawują Paschę, zostawiają uchylone drzwi i jedno nakrycie więcej. Dla Mesjasza. Pojawienie się światła w mroku oraz spotęgowanie radości ewidentnie nawiązują do sytuacji Izraelitów w Egipcie i objawienia się Boga Wybawiciela. Radowali się „jak przy podziale łupu”, gdy widzieli pokonanego faraona i jego pobite wojsko nad Morzem Czerwonym. Złamane ciężkie jarzmo, drążek i pręt ciemiężcy to opis ucisku i gorzkiej udręki, z której Bóg ich definitywnie uwolnił. Podobnie było „w dniu porażki Madianitów”. Wtedy Bóg okazał swą skuteczną moc nad wrogami nadziei. Izraelici nigdy więcej nie musieli znosić nękania ze strony Madianu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Robert Skrzypczak