Tak bardzo pokochali krzyż Chrystusa, że włączyli go do swojego imienia. Potwierdzając własną tożsamość.
Aniela od Krzyża
19-letnia Maria wstąpiła do zakonu, lecz po tym, jak ciężko zachorowała, musiała opuścić klasztor. Wróciła do zdrowia i... zajęła się chorymi. Szalała epidemia cholery. Znów wstąpiła do kolejnego zakonu. I znów go opuściła z powodu słabego stanu zdrowia. Wreszcie założyła Towarzystwo Sióstr od Krzyża.
Dniem przełomu był 22 marca 1873 r. 29-letnia Maria modliła się, gdy w pewnej chwili doznała widzenia. Zobaczyła dwa krzyże. Do jednego przybity był Chrystus. Drugi krzyż był pusty. Tak odczytała swoje powołanie – poświęcić życie w ofierze za zbawienie ubogich, jednocząc się z Chrystusem Ukrzyżowanym.
Siostry z założonej przez nią wspólnoty zakonnej miały w sercu mocno wyryte słowa: „Stać się ubogim dla ubogich, aby zaprowadzić ich do Chrystusa”.
Św. Aniela od Krzyża
Czytaj dalej na kolejnej stronie
Piotr Sacha Dziennikarz, sekretarz redakcji internetowej „Gościa Niedzielnego”. Jest absolwentem socjologii na Uniwersytecie Śląskim oraz dziennikarskich studiów podyplomowych w Wyższej Szkole Europejskiej w Krakowie. Były korespondent Katolickiej Agencji Informacyjnej w Katowicach. W „Gościu” od 2006 roku. Wieloletni redaktor „Małego Gościa Niedzielnego”.