Nie można żyć dla siebie

Nigdy nie spotkała kobiety, która żałowała tego, że urodziła dziecko. Spotkała za to wiele kobiet, które przez całe życie cierpiały, ponieważ dokonały aborcji.

Włoszka Paola Bonzi była kobietą niezwykłą. Odeszła po cichu, tak, jak całe życie służyła ludziom. Uroczystości pogrzebowe odbyły się w kaplicy kliniki Mangiagalli w Mediolanie. Właśnie przy tej kaplicy 35 lat temu otworzyła pierwsze Centrum Pomocy Życiu. Działało ono w zakrystii, ponieważ w tamtym czasie we włoskich szpitalach nie można było prowadzić żadnych działań pro-life. Był to czas promowania aborcji, która została zalegalizowana w tym kraju w 1978 r., kilka miesięcy przed wyborem na papieża kard. Karola Wojtyły.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Beata Zajączkowska