Prace te dotyczą polskich ofiar zbrodni z lat II wojny światowej.
W sobotę z pierwszą oficjalną wizytą w Warszawie przebywa prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który w niedzielę weźmie udział w uroczystościach na stołecznym pl. Piłsudskiego w 80-lecie wybuchu drugiej wojny światowej.
Między Warszawą i Kijowem od wiosny 2017 r. trwa spór wokół zakazu poszukiwań i ekshumacji szczątków polskich ofiar wojen i konfliktów na terytorium Ukrainy, wprowadzonego przez ukraiński IPN. Zakaz został wydany po zdemontowaniu pomnika UPA w Hruszowicach w Polsce, do którego doszło w kwietniu 2017 r.
"Bardzo chcielibyśmy obaj, żeby na tym tle doszło do normalizacji relacji międzyludzkich, ale powiedziałem panu prezydentowi, że droga do tego jest tylko taka, aby każdy człowiek, który zginął, który został zamordowany, został upamiętniony. Odzyskał swoje imię i nazwisko, a więc żeby miał nagrobek, żeby był wskazany na tablicy, która będzie oznaczała zbiorową mogiłę" - powiedział Duda, podkreślając fundamentalne znaczenie kwestii historycznych w relacjach obu narodów.
"Te elementy muszą zostać zrealizowane, aby one mogły zostać zrealizowane, potrzebna jest możliwość prowadzenia prac ekshumacyjnych i tutaj poprosiłem pana prezydenta, aby to moratorium, które zostało wprowadzone przez poprzednie władze Ukrainy, aby ono zostało zniesione. Pan prezydent mi oznajmił, że w tej chwili nowy rząd (na Ukrainie - PAP) jest na etapie formowania się i obiecał mi, że tak kwestia zostanie zrealizowana" - powiedział Andrzej Duda.
"Gotów jestem do odblokowania pozwoleń na prace poszukiwawczych na Ukrainie, a strona polska uporządkuje ukraińskie miejsca pamięci w Polsce" - oświadczył ukraiński prezydent. Jak dodał, zaproponował prezydentowi Dudzie zbudowanie na granicy Ukrainy i Polski "wspólnego memoriału pojednania".
Prezydenci poruszyli też inne kwestie, m.in. związane z bezpieczeństwem. "Ukraina chce stać się aktywnym uczestnikiem różnych formatów, na przykład Inicjatywy Trójmorza" - mówił Zełenski. Jak podkreślił, "ważnym elementem naszego dialogu pozostaje współpraca przygraniczna". "Będziemy polepszali działalność punktów przejścia na ukraińsko-polskiej granicy, co będzie sprzyjało gospodarczej współpracy Ukrainy i Unii" - mówił prezydent Ukrainy.
Zełenski podziękował też prezydentowi Polski za zaproszenie na obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej. "Naród polski 1 września 1939 roku stanął w obronie swej ojczyzny. Ramię w ramię z Polakami stali wtedy przedstawiciele narodu ukraińskiego, obywatele RP. Według szacunków historyków w Wojsku Polskim walczyły tysiące Ukraińców, wielu z nich oddało swoje życie w obronie Polski, poniosło męczeńską śmierć w Katyniu" - zaznaczył.