To prawdziwy paradoks. W czasach, w których dostęp do informacji jest tak łatwy jak mrugnięcie okiem, coraz więcej osób wierzy w płaską Ziemię, szkodliwość DNA, samoloty pasażerskie rozpylające chemikalia czy w to, że nigdy nie wylądowaliśmy na Księżycu. Skąd to się bierze?
W jednym z ostatnich numerów „Gościa Niedzielnego” napisałem felieton o lądowaniu człowieka na Księżycu. Akurat wtedy obchodziliśmy 50. rocznicę tego wydarzenia, obiektywnie rzecz ujmując – jednego z największych osiągnięć ludzkości. Gdy ten numer „Gościa” się ukazał, zacząłem dostawać listy od zdziwionych, a czasami nawet oburzonych czytelników. „Jednoznaczne twierdzenie o lądowaniu na Księżycu w »Gościu« obniża wiarygodność tego pisma”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Tomasz Rożek