Z cyklu: Jaki film warto obejrzeć?
Dzięki popołudniowym sesjom filmowym mój dziadek zostanie chyba za niedługo ekspertem w tej dziedzinie. Dzięki niemu, ja też mam okazję zobaczyć coś, czego jeszcze nie widziałam. Weźmy na przykład "Operację Argo" w reż. Bena Afflecka. Film oparty na faktach.
W Iranie trwa rewolucja. Radykalni studenci szturmują ambasadę amerykańską. Sześciu pracownikom udaje się z niej jednak uciec i ukryć w domu ambasadora Kanady. Niestety nie mogą wychodzić, pokazywać się, bo zwyczajnie zostaną zaaresztowani i zamordowani.
Mija trochę czasu i rządy USA i Kanady zwracają się o pomoc do CIA. Najlepszym agentem, który potrafi wywozić ludzi, jest Tony Mendez (Ben Affleck). Zespół próbuje opracować plan ucieczki, jednak kolejne pomysły zostają odrzucone. Jest zima, więc wyjazd rowerami odpada. Dyplomaci nie mogą być nauczycielami, bo szkoły zostały zamknięte dawno temu. Tony wpada na pomysł ekipy filmowej, który początkowo nie przypada kolegom do gustu.
Po obejrzeniu "Planety Małp" Tony stwierdza, że najlepiej byłoby "nakręcić" film science-fiction. Kontaktuje się z Johnem Chambersem (John Goodman), który pracuje w Hollywood i zajmuje się charakteryzacją. Wcześniej też współpracował z Mendezem. Chambersem przedstawia Tony'ego producentowi Lesterowi Siegelowi (Alan Arkin). Panowie szukają odpowiedniego scenariusza filmowego. I tak trafiają na "Argo". Sceny w nim opisane idealnie pasują do scenerii Teheranu.
Niedługo potem w gazetach pojawiają się informacje, że będzie kręcony nowy film. Pojawiają się też plakaty. Odbywa się specjalne przyjęcie podczas którego aktorzy czytają scenariusz.
Tony Mendez wyrusza do Iranu. Jednak, gdy przybywa na miejsce, nie wszytko idzie zgodnie z planem.
Polecam. Poniżej trailer.
Argo Official Trailer #1 (2012) Ben Affleck Thriller Movie HDMałgorzata Gajos