Prezydent Andrzej Duda wręczył w czwartek cztery nominacje na pierwszy stopień generalski w wojsku. "Chciałbym, aby armia była taka, żeby nikomu nie opłacało się podnieść ręki na Polskę" - mówił podczas uroczystości. Podkreślał też konieczność dalszej modernizacji Sił Zbrojnych.
"Naszym wielkim zadaniem jest zbudowanie polskiej armii silnej, nowoczesnej, bardzo dobrze wyposażonej i nadal doskonale wyszkolonej. O to musimy dbać, tego musimy pilnować, to jest nasze wspólne zadanie, z którego kiedyś rozliczą nas następne pokolenia" - powiedział prezydent.
Wyraził zadowolenie, że powstał nowy rodzaj Sił Zbrojnych - Wojska Obrony Terytorialnej. "To niezwykle wartościowa grupa ludzi, którą także trzeba dobrze pokierować, do których warto podchodzić z szacunkiem" - powiedział Duda.
Prezydent mówił też, że ogromnie cieszy się, że Polska w tak dobry sposób realizuje swoje zobowiązania sojusznicze. "Sojusznicy patrzą z szacunkiem na polskich żołnierzy" - podkreślił. Prosił generałów o kontynuowanie dobrej współpracy z sojusznikami. "Oni są w ogromnym stopniu gwarantami naszego bezpieczeństwa" - podkreślił.
Prezydent mówił w przemówieniu też o rodzinach żołnierzy. Jak zauważył, "niosą ciężar ich służby i tego, że wstąpienie do wojska oznacza także ryzyko utraty życia".
"Chciałem podziękować małżonkom panów generałów, chciałem podziękować rodzinom, bo służba wojskowa to nie jest służba łatwa, żołnierze giną. Gdy decydujesz się na to, żeby wstąpić do wojska, zdajesz sobie sprawę z tego, że są też takie sytuacje, kiedy żołnierz nie wraca" - powiedział prezydent.
Zaznaczył, że u nas jest teraz pokój, ale "są miejsca na świecie, gdzie tego pokoju nie ma i to często od dziesięcioleci, a nawet od stuleci". "I tam też są polscy żołnierze i tam się rzeczywiście ryzykuje życiem i to w bardzo wysokim stopniu" - podkreślał prezydent.
"Dziękuję rodzinom za to, że niosą ze sobą ten ciężar, razem z panami, ciężar czekania, ciężar nadziei na powrót, czasem ogromnego stresu i przejęcia, kiedy przychodzą złe wiadomości. To także jest służba dla Rzeczypospolitej i ogromnie za tę służbę dziękuję, a małżonkom gratuluję" - mówił Duda.
Pod koniec uroczystości, z okazji Dnia Flagi, prezydent wręczył nowo nominowanym generałom flagi państwowe.
W uroczystości, oprócz prezydenta, udział wzięli m.in. marszałek Sejmu Marek Kuchciński, marszałek Senatu Stanisław Karczewski, szef MON Mariusz Błaszczak, szef Sztabu Generalnego WP gen. broni Rajmund Andrzejczak, szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski, wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha oraz szef KPRM Michał Dworczyk.
Postanowienia w sprawie nominacji generalskich prezydent podpisuje na wniosek szefa MON i z kontrasygnatą premiera.
Poprzednio nominacje generalskie zostały wręczone w marcu br.