Ministerstwo finansów zaproponowało zmiany w podatkach, które mają wejść w życie już w 2020 r.
O zwiększaniu obciążeń podatkowych przez rząd Mateusza Morawieckiego mówi się od dawna. W ciągu ostatnich lat zostało wprowadzonych szereg nowych podatków, nazywanych często daninami i opłatami. Wprowadzając szeroko zakrojone programy socjalne, rząd musi zwiększać dochody budżetu. Z tego właśnie wynika obecna polityka podatkowa. O kolejnych obciążeniach dla naszych portfeli możemy dowiedzieć się z Wieloletniego Planu Finansowego Państwa na lata 2019-2022. Kto więc powinien łapać się za kieszeń?
Test przedsiębiorcy
Spać spokojnie nie mogą przedsiębiorcy. Czeka ich test ze strony ministerstwa finansów. Ma on oddzielić przedsiębiorców „prawdziwych” do tych, co swoją pracy równie dobrze mogliby wykonywać jako etatowi pracownicy. W tym drugim przypadku, chodzi o przedsiębiorców, którzy co miesiąc wystawiają faktury tylko jednemu, wciąż temu samemu kontrahentowi. Ministerstwu nie podoba się fakt, że takie osoby płacą podatki i składki na ubezpieczenia społeczne niższe, niż w przypadku, gdyby pracowali u swojego kontrahenta na etat.
Zniesienie 30-krotności ZUS
Test przedsiębiorcy nie będzie jedynym problemem dla właścicieli firm. Rząd planuje wrócić do tematu zniesienia 30-krotności składek ZUS. Chodzi o sytuację, w której pracownik zarabia powyżej 30-krotności przeciętnego wynagrodzenia (dzisiaj jest to 11 912 zł miesięcznie). Od zarobków powyżej tej kwoty, nie odprowadzone są składki na ZUS. Jeśli rząd zlikwiduje tą zasadę, wzrosną koszty pracy najlepiej około 300 tysięcy pracowników w Polsce.
Wyższa akcyza, opodatkowanie płynu do papierosów elektronicznych
Od przyszłego roku więcej będą musieli zapłacić konsumenci alkoholu i papierosów. Rząd planuje podniesienie akcyzy na te artykuły. Ale przerzucenie się z papierosów na e-papierosy niewiele pomoże portfelowi palacza. Od lipca 2020 r. akcyzą ma zostać objęty płyn do tego typu urządzeń.
Opłata cyfrowa
Rząd planuje wprowadzenie nowego podatku. Miałyby nim być objęte przychody przedsiębiorstw cyfrowych świadczących usługi na terenie Polski, np. Facebook. Podobne pomysły ma Komisja Europejska, ale jej prace nad tego typu podatkiem na razie stanęły w miejscu.
Uszczelnienie podatku recyklingowego
Już dzisiaj obowiązuje opłata 20 gr + VAT na torebki foliowe o grubości od 15 do 50 mikrometrów. Handlowcy znaleźli jednak sposób na obejście przepisów i zamawiają grubsze torebki. Rząd planuje zamknąć tą furtkę, wprowadzając opłatę 40 groszy na grubsze torebki. Te zmiany mają służyć nie tylko większym wpływom do budżetu, ale i trosce o środowisko naturalne.
Bartosz Bartczak /Business Insider