Czy wzorem Wielkiej Brytanii można w Polsce wprowadzić przepisy ograniczające dostęp do pornografii w internecie?
Propagatorzy nieograniczonego dostępu do pornografii twierdzą, że jest ona „nieszkodliwą, niewinną rozrywką”. Ale nawet zwolennicy tej teorii nie negują postulatu ograniczenia dostępu do tej „rozrywki” dzieciom. Naukowcy nie mają wątpliwości, że oglądanie pornografii przez nastolatków deformuje ich rozwój w okresie, gdy muszą nauczyć się radzić sobie ze swoją seksualnością. Tym bardziej że pornografia może prowadzić do uzależnienia. Problem ten nabrał znaczenia w dobie internetu, kiedy na strony z treściami pornograficznymi można wejść bez problemu.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Edward Kabiesz