Historię najlepiej opowiadać przez dzieje tworzących ją ludzi. Powstanie Panteonu Górnośląskiego w katowickiej katedrze jest szansą na ich przywrócenie pamięci i społecznej wyobraźni.
Powstanie instytucji kultury Panteon Górnośląski będzie możliwe dzięki porozumieniu zawartemu przez metropolitę górnośląskiego abp. Wiktora Skworca, ministra kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotra Glińskiego, prezydenta Katowic Marcina Krupę oraz marszałka województwa śląskiego Jakuba Chełstowskiego. Arcybiskup Skworc w rozmowie z „Gościem” na temat celu tej inwestycji zwraca uwagę, że w ośrodkach miejskich o historii dłuższej niż dzieje Katowic istnieją takie symboliczne miejsca, których celem jest przypominanie ludzi wyjątkowo zasłużonych dla danego miasta czy regionu. Przykładem może być Panteon Wielkich Polaków w Warszawie czy Panteon Narodowy w Krakowie. W związku z 100. rocznicą odzyskania niepodległości powstał pomysł, dodaje metropolita górnośląski, aby w ten sposób uczcić tę wyjątkową rocznicę w Katowicach. Chodzi o to, aby współczesnemu pokoleniu pokazać życiorysy i zaangażowanie niezwykłych postaci, które działały na Górnym Śląsku w ostatnim stuleciu. – Panteon będzie miejscem spotkania młodego pokolenia, które tutaj przyjdzie, z biografiami ludzi, którzy już odeszli, ale ich dzieło nadal kształtuje naszą rzeczywistość. To ma być memoriał – miejsce pamięci o pokoleniach, które zbudowały historię Górnego Śląska, podkreśla arcybiskup.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Grajewski