W Środzie Śląskiej odbył się wielkopostny dzień skupienia dla Salezjanów Współpracowników i Salezjanek Współpracownic.
Uczestnicy udali się do muzeum w ratuszu, by obejrzeć wystawy i skarb średzki – srebrne i złote monety, jak również piękną koronę, składającą się z 12 elementów, połączonych ze sobą zawiasami. Każdą część wieńczy wyobrażenie orła. Została wykonana w połowie XIII wieku i pochodzi z Sycylii.
Następnie miała miejsce Eucharystia. Ks. Mikołaj Wyczałek SDB wygłosił do salezjanów i salezjanek współpracownic homilię, w której przypomniał o słowach ks. generała, by przypatrywać się świętości. Przypomniał o słowach Jezusa „bądźcie doskonali jak doskonały jest wasz Ojciec niebieski”, „bądźcie miłosierni jak miłosierny jest Ojciec”.
„W całym kontekście można powiedzieć bądźcie święci jak święty jest Ojciec nasz niebieski”.
Zwrócił uwagę na dwóch synów marnotrawnych. Jeden, który odchodzi, trwoni majątek, wraca, ale bardziej chyba z powodu głodu, niż by na powrót stać się synem. Drugi jest w domu, a czuje się niewolnikiem, jest w domu jakby był za karę. „I w jednym i drugim możemy się odnaleźć”.
Ks. Wyczałek zaprosił do spojrzenia na Ojca, byśmy mogli stać się jak On. „Ojciec dzieli się swoim życiem. (…) Ten pieniądz jest częścią jego życia.” My też mamy dzielić się swoim życiem z innymi.
„Jesteśmy powołani, żeby oddawać swoje życie. Nawet jeśli ci odbiorcy źle to wykorzystają. Nawet jeśli będzie to dla nas bolesne. Nawet kiedy oddam swoje serce i zostanie one zranione.”
„Salezjanin jest zawsze gotów do postawienia pierwszego kroku, do wyciągnięcia ręki” – zwrócił uwagę ks. Mikołaj w nawiązaniu do postawy Ojca, który wybiega do syna, który wraca. „On już mu przebaczył i chce naprawiać relację”. Podobnie i z drugim synem, który jest obrażony, to Ojciec do niego wychodzi. „Tłumaczy mu się z tego, że jest dobry. Robi to z miłością i cierpliwością. Wychodzi do niego z otwartą dłonią”.
„Być jak Ojciec. Dawać swoje życie. Przebaczać. Okazywać cierpliwość. Mieć indywidualne podejście do każdego. Każdy może być święty, wystarczy naśladować Ojca” – powiedział na koniec ks. Wyczałek.
Ks. Inspektor Jarosław Pizoń SDB pobłogosławił nowo wydany „Program życia apostolskiego”, który otrzymał każdy uczestnik przyjęty do Stowarzyszenia Salezjanów Współpracowników. Po obiedzie, pani Marta Budzeń i pan Jarosław Bukowski podzielili się informacjami na temat V Kongresu Stowarzyszenia Salezjanów Współpracowników w Rzymie.
Ks. Krzysztof Bucyk SDB wygłosił konferencję pt. „Świętość przeżywana w charyzmacie salezjańskim”. Przypomniał w niej o wiązance ks. generała. „Bóg wzywa każdego z nas do świętości" - mówił. Zwrócił uwagę, że ludzie nie chcą dziś mówić o świętości. Podkreślił jednak, że każdy z nas może być jak Maryja, która potrafiła zmienić świat. Ona stała się Współpracownicą Ducha Świętego. - Świętość jest dla każdego z nas - podkreślił.
Zostały wręczone również dyplomy seniorów. Odbyło się także spotkanie Rady Prowincjonalnej z młodymi współpracownikami, podczas którego młodzi dzielili się swoimi spostrzeżeniami, problemami, które czasem napotykają, a także pozytywnymi informacjami ze swoich placówek. Członkowie Rady Prowincjonalnej próbowali odpowiedzieć na pytania, doradzić.
Spotkanie można uznać za bardzo owocne. Wspólny czas, Eucharystia, rozmowy, wysłuchanie konferencji, homilii na pewno pomogły w umocnieniu Stowarzyszenia i przeżywaniu Wielkiego Postu. Myślę, że do każdego z nas będzie wracać pytanie: Jaką owcą jestem w owczarni Dobrego Pasterza?
"Każdy może być święty, wystarczy naśladować Ojca".
Małgorzata Gajos