Sąd Rejonowy Warszawa Praga-Północ skazał w piątek Piotra Tymochowicza - wyraził zgodę na publikację danych osobowych i wizerunku - oskarżonego o "posiadanie w celu rozpowszechniania" plików z pornografią dziecięcą. Sędzia Magdalena Garstka-Gliwa wymierzyła byłemu doradcy polityków karę 3 lat. Jednocześnie powiedziała, że uchyla Tymochowiczowi tymczasowy areszt.
"Oskarżonego uznaję za winnego" - powiedziała sędzia Garstka-Gliwa.
Tymochowicz został skazany na 2 lata i 6 miesięcy za "posiadanie w celu rozpowszechniania" pornografii dziecięcej oraz na 6 miesięcy za posiadanie treści pornograficznych. Sąd wymierzył karę łączną 3 lat pozbawienia wolności. Tymochowicz musi się także poddać terapii.
Jednocześnie sędzia Garstka-Gliwa powiedziała, że uchyla Tymochowiczowi tymczasowy areszt. Orzeczenie to ma charakter natychmiastowy. Sąd tuż po ogłoszeniu postanowienia rozpoczął sporządzanie wniosku do Aresztu Śledczego Warszawa-Białołęka. Tymochowicz musi wpłacić 100 tysięcy poręczenia majątkowego, zostanie także objęty dozorem policji raz w tygodniu, ma zakaz opuszczania kraju i musi oddać paszport. Pieniądze muszą zostać wpłacone do 16 listopada. Jeśli kwota nie wpłynie, "sąd rozważy stosowanie innych środków zapobiegawczych".
Prokurator Adam Borkowski z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga żądał dla Tymochowicza 4 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności. Obrona wnosiła o uniewinnienie.
Piotr Tymochowicz został zatrzymany pod koniec października 2017 roku. Od tamtego dnia przebywa w areszcie (został mu on przedłużony do stycznia). Tymochowicz przyjechał wówczas z Kambodży, by w hotelu na warszawskim Okęciu prowadzić szkolenie dla pracowników firmy ubezpieczeniowej.
Zarzuty, które mu przedstawiono, były konsekwencją prowadzonego od 2015 roku śledztwa. Podczas międzynarodowej policyjnej akcji antypedofilskiej o kryptonimie RINA w domu Piotra Tymochowicza zabezpieczono komputery i nośniki pamięci, z których biegli informatycy odzyskali ponad 3,5 tys. skasowanych wcześniej plików z pornografią z udziałem dzieci. Za posiadanie pornografii z udziałem dzieci w celu jej rozpowszechniania groziło mu od 2 do 12 lat więzienia.