W trakcie trwania Synodu Biskupów o młodzieży zmarł Ruggero Badano – ojciec Chiary Luce, 19-letniej włoskiej błogosławionej. Po śmierci córki wraz z żoną jeździł po całym świecie, mówiąc młodym o pięknie życia z Jezusem i o miłości silniejszej niż śmierć.
W Sasello, w Ligurii, w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej, 15 października odbyło się ostatnie pożegnanie ojca bł. Chiary Luce Badano. Ruggero Badano zmarł 13 października w wieku 83 lat.
„Był »mężem sprawiedliwym«. Pokornym. Człowiekiem zawsze prostym i praktycznym. Nie wypowiadał wielu słów (pod tym względem córka była do niego podobna), ale jeśli mówił – były to zawsze słowa odpowiednie i wypowiedziane w odpowiednim momencie. Mimo wielkiego cierpienia związanego z utratą ukochanego dziecka umiał cieszyć się drobnymi radościami życia” – wspomina dziennikarz i pisarz, przyjaciel rodziny Franz Coriasco.
I dalej wyznaje: „Połączył się już z Chiarą nasz Ruggero… Odeszła wraz z nim jakaś część mnie. Przeszliśmy razem wiele! W Indiach i w Egipcie, w Londynie i w Rio de Janeiro… Ale wszędzie przeżywał w sposób wyjątkowy chwilę obecną – ze spokojną normalnością kogoś, dla kogo nie ma różnicy, czy rozmawia o podlewaniu roślin w swoim ogrodzie czy też przemawia do tysięcy młodych.
Ruggero wraz Marią Teresą gościli także w Polsce. W czerwcu 2013 roku byli w Lublinie, a w lutym 2014 roku na Śląsku. Spotykali się z wieloma grupami – przede wszystkim z młodzieżą, ale także z chorymi oraz z członkami Ruchu Focolari. To była misja małżonków: nieść przesłanie błogosławionej córki w świat. Uczyć młodych – i nie tylko ich – że miłość zwycięża wszystko, że Bóg ma dla każdego wspaniały plan, a jego przyjęcie daje szczęście i pokój. W podróżach towarzyszyli państwu Ruggero zazwyczaj właśnie Franz Coriasco (deklarujący się zresztą jako osoba niewierząca!) oraz jego siostra Chicca, która była najbliższą przyjaciółką Chiary Luce.
Maria Teresa i Ruggero byli bardzo dobranym małżeństwem. Patrząc na nich, dostrzegało się szczególny „nadmiar” miłości – zaznacza F. Coriasco – mający korzenie już nie na tym świecie, ale gdzie indziej… – tam, gdzie 28 lat temu „udała się” ich córka Chiara Luce.
W ostatnich miesiącach Ruggero bardzo cierpiał. Jak wspomina Franz, niedługo przed śmiercią męża Maria Teresa zapewniła go: „Teraz pozwalam Ci odejść”. On „jakby czekał na to czułe, a jednocześnie rozdzierające pozwolenie – by pożegnać się ze spokojem; tym spokojem, który potrafił zachować do końca”.
W jednym z wywiadów Ruggero mówił: „Byłem kierowcą tirów i zawsze byłem w drodze… Często czułem cierpienie, kiedy Chiara umierała. Potem przeżywałem cierpienie ze straty. Próbowałem o tym rozmawiać, ale… jakby nie dało się tego wypowiedzieć. Czasami miałem takie poczucie, że Chiara nie powinna odejść, że powinna zostać z nami… Z czasem w czasie drogi zaczynałem się modlić… i czułem że Pan Bóg daje mi łaskę pokoju… I ten pokój powodował, że zaczynałem śpiewać… Ja, który za bardzo nie śpiewam, śpiewałem mocno, coraz mocniej. W pewnym momencie zatrzymałem się i powiedziałem do siebie: »Jeśli śpiewasz, zwariowałeś«… Ale czułem, że to było coś, co wychodziło z głębi (…), to była łaska i radość… Miałem takiego pieska, który zawsze jeździł ze mną i on czasami na mnie patrzył, ale zazwyczaj przysypiał. Kiedy usłyszał, że śpiewam, nadstawił uszu i patrzył na mnie. Pomyślałem sobie: »Nawet on wie, że zwariowałem«! To były takie momenty… Kiedy byłem z Chiarą, byłem z Jezusem. W harmonii, w jedności i nie było już tego cierpienia…
---------------
Chiara Badano urodziła się 11 lat po ślubie swoich rodziców Marii Teresy i Ruggera, w 1971 r. Zmarła w wieku niespełna 19 lat, 7 października 1990 r., w wyniku raka kości. Ostatni rok jej życia stał się prawdziwą drogą krzyżową, przeżywaną jednak z niesłychaną odwagą i pokojem serca. Siły czerpała z bliskiej więzi z Jezusem, umacniana wsparciem rodziców i przyjaciół z Ruchu Focolari. Utrzymywała też kontakt z jego założycielką, dziś sługą Bożą Chiarą Lubich. Ruch Focolari przyszła błogosławiona poznała jako dziecko. Wraz z rodzicami pogłębiała jego duchowość i to dzięki zakorzenieniu w charyzmat jedności i miłości wzajemnej rodzina Badano była w stanie przejść zwycięsko ogromnie trudną próbę choroby i przyjęcia śmierci z pogodą ducha i nadzieją.
W 2010 r. papież Benedykt XVI ogłosił Chiarę Badano błogosławioną. Uroczystość zgromadziła ponad 25 tys. osób, głównie młodych. Bł. Chiara jest patronką Światowych Dni Młodzieży. Jej wspomnienie liturgiczne przypada 29 października.
Tekst opracowano m.in. za: www.cittanuova.it/morto-ruggero-badano-un-uomo-giusto/
Czytaj także:
Dobromiła Salik