Gdybyśmy dziś chcieli wskazać na wyjątkowo groźną broń, może mówilibyśmy o bombie atomowej, a może o pociskach międzykontynentalnych czy supernowoczesnych myśliwcach.
Dla autora Listu do Hebrajczyków taką bronią był obosieczny miecz. Zapewniał atak i skuteczną obronę przed wrogiem. Czemu Boże słowo autor porównał do miecza? Napisał nawet, że jest ono od niego skuteczniejsze i ostrzejsze.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
ks. Zbigniew Niemirski