O czym (nie) pamięta mężczyzna

Ojcowskie relacje z córką, z dziećmi, to nie perfekcyjny kalendarz z pokolorowanymi na różowo ważnymi datami.

1m 7s

Pewien bardzo dobrze znany mi mąż i ojciec poszedł na zebranie klasowe świeżo upieczonej licealistki. Nie minęła godzina, a dziewczę turla się ze śmiechu. Dostało bowiem od ojca tajny SMS: „Podaj datę urodzin”. Anegdotka ta tak się spodobała w mediach społecznościowych, że udostępniali ją niemal wszyscy: prawica, lewica, czarni, zieloni, czerwoni i nawet... nerwowi. Tylko skrajne smutasy i mędrki mruczały coś o „odpowiedzialności za dziecko” i rozkazywały „naprawiać relacje ojca z córką”. Jakby roztargnienie ojcowskie wyrażone przytomnym SMS-em diagnozowało brak relacji czy zainteresowania dzieckiem i rodziną. Popularność anegdotki pokazuje po prostu pewne zjawisko: mężczyzna, ojciec, naprawdę nie musi znać dat, nawet tych ważnych w rodzinie, żeby właśnie tym mężczyzną, w pełni tego słowa znaczeniu, być. Męskość, ojcostwo to dużo szersze i pełniejsze pojęcie. A męskie, ojcowskie relacje z córką, z dziećmi, to nie perfekcyjny kalendarz z pokolorowanymi na różowo ważnymi datami.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Skorzystaj z promocji tylko do Wielkanocy!

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Agata Puścikowska