W Bagdadzie zakończył się Synod Kościoła Chaldejskiego. Obecni byli zarówno hierarchowie z Iraku, jak i z diaspory. Wśród poruszonych tematów szczególne miejsce zajęła kwestia relacji Iranu i Stanów Zjednoczonych oraz powrotu chrześcijan na Równinę Niniwy.
„Apelujemy o zakończenie wojny w Syrii i we wszystkich miejscach Bliskiego Wschodu, gdzie toczą się walki i wzywamy do wspólnego wysiłku, aby ten region mógł wreszcie cieszyć się stabilnym i trwałym pokojem” – piszą biskupi w deklaracji opublikowanej po zakończeniu obrad.
Poruszyli w niej także kwestię napiętych relacji między Iranem i Stanami Zjednoczonymi podkreślając potrzebę dialogu i zabiegów dyplomatycznych celem rozwiązania tego konfliktu. Dodali, że wojny i sankcje nie przynoszą nic innego, jak tylko negatywne rezultaty, a najwyższą cenę i tak płacą zawsze niewinni cywile.
W swej deklaracji iraccy biskupi odnieśli się także do sytuacji panującej w ich kraju. Wezwali polityków do walki z korupcją oraz wzmożenia wysiłków na rzecz wzmocnienia gospodarki i tworzenia nowych miejsc pracy. „Potrzebujemy silnego rządu narodowego, który wszystkich mieszkańców będzie trakował według zasad równości, wolności, demokracji i szacunku do pluralizmu”.
Podkreślili także potrzebę konkretnej pomocy w powrocie jak największej liczby uciekinierów z Równiny Niniwy, w większości zamieszkałej przez chrześcijan. Zdaniem biskupów ich powrót przyczyni się do umocnienia bezpieczeństwa i wzmożenia działalności duszpasterskiej, społecznej i humanitarnej. Wiernych wezwali do cierpliwości i stałości w wyznawaniu wiary i trwaniu w nadziei.