"Nie ma już chłopców i dziewczynek"

Co BBC próbuje wmówić widzom? Genderowy absurd.

Według BBC różnice płciowe wynikają jedynie z wychowania. W swoim spocie próbowała (nieudolnie dodajmy) przekonać widzów, że patrzą na dzieci przez stereotypy i jest to złe podejście.

Dwójka maluchów została poddana eksperymentowi. Chłopiec został przebrany za dziewczynkę, a dziewczynka za chłopca. Następnie zaproszono dorosłych, by przez chwilę pobawili się z dziećmi, nie mówiąc im, że zostały przebrane. Dorośli podsuwali więc dzieciom zabawki odpowiednie dla domniemanej płci dziecka. Co ciekawe mali bohaterowie, nie byli nimi za bardzo zainteresowani (!). I jeszcze dobitniej podkreślili swoją stereotypowość, z którą przecież BBC walczy w tym klipie. Honor BBC został uratowany tylko przez dorosłych, którzy bili się w piersi, że podchodzą do dzieci stereotypowo.

 Sam film został skrytykowany przez portal Life Site News. Walt Heyer - były transwestyta, który teraz pomaga osobom, które mają problemy z własną płcią - zauważa, że dorośli w swoim szaleństwie wtrącają się w rzeczy, których nie rozumieją.

"Mamy 50 lat badań, które potwierdzają, że to szaleństwo powoduje lęk, depresję, a nawet samobójstwa" - podkreśla i dodaje - "To jest psychologiczne znęcanie się nad dziećmi i żadne dziecko nie powinno być poddane tej indoktrynacji pomieszania płci".

Natomiast David Marcus z "The Federalist" ostrzega, że BBC bawi się siłami, których nie rozumie. 

 

« 1 »

MG/Life Site News/BBC Twitter