Na południu Małopolski po kilku dniach ulew w sobotę zaświeciło słońce. Choć pogoda zachęca do górskich wędrówek, wiele szlaków w Tatrzańskim, Pienińskim i Gorczańskim Parku Narodowym jest zamkniętych. Wezbrane wody uszkodziły trakty i mostki.
Naprawa niektórych szlaków może potrwać wiele tygodni, gdyż wszystkie prace, zwłaszcza przy wysokogórskich szlakach, muszą być prowadzone ręcznie.
Największe straty w infrastrukturze turystycznej ulewne deszcze poczyniły w Tatrzańskim Parku Narodowym (TPN). Z powodu zalania lub uszkodzenia zamknięte są szlaki: z Wodogrzmotów Mickiewicza do Doliny Pięciu Stawów Polskich; z Wodogrzmotów Mickiewicza na Psią Trawkę i dalej na Cyrhlę; z Rusinowej Polany na Polanę pod Wołoszynem; z Brzezin do Murowańca. Zalany są: Wąwóz Kraków w Dolinie Kościeliskiej; szlak nad Czarny Staw pod Rysami; z Małej Łąki na Przełęcz Kondracką i na Przysłop Miętusi; z Murowańca na Rówień Waksmundzką.
Zamknięta jest też droga z Zakopanego do Morskiego Oka na odcinku Brzeziny - Wierch Poroniec. Objazd jest możliwy przez Murzasichle i Bukowinę Tatrzańską.
Z powodu podtopień i zniszczeń spowodowanych wezbranymi potokami zamknięte są także niektóre szlaki w słowackiej części Tatr: Łysa Polana - Polski Grzebień; Magistrala Tatrzańska na odcinku Hrebienok - Zamkovskego chata; Dolina Staroleśna; żółty szlak z Tatrzańskiej Leśnej do Wodospadów Zimnej Wody. Zamknięte są także wszystkie szlaki w Dolinie Jaworowej. Zerwane lub uszkodzone zostały mostki w Dolinie Cichej Liptowskiej i Koprowej.
"Mimo poprawy pogody, warunki na szlakach w dalszym ciągu nie są dobre - wszystkie szlaki są mokre, śliskie, błotniste. Stan wód w potokach jest podwyższony. W wielu miejscach na szlakach płyną strumienie i są kałuże. Obowiązuje zakaz wejścia na szlaki oznaczone jako zamknięte. Na szlakach zalanych trzeba liczyć się ze stojącą wodą, do około pół metra wysokości, ale nie ma zakazu wejścia na nie" - czytamy w komunikacie TPN.
W Pieninach zamknięta jest największa atrakcja turystyczna, czyli spływ przełomem Dunajca. Flisacy otworzą spływ najwcześniej w poniedziałek, kiedy opadną wody Dunajca. Z powodu wysokiego stanu wody zamknięta jest też przeprawa międzybrzegowa na Dunajcu w Szczawnicy, czyli popularny niebieski szlak na Sokolicę. W Pienianach jest także zalana droga do Krasu stanowiąca szlak zielony na Sokolicę i droga Pienińska w Szczawnicy, gdzie przebiega turystyczny czerwony szlak.
Ulewy i wezbrane potoki spowodowały też liczne zniszczenia i podtopienia na szlakach Gorczańskiego Parku Narodowego. Dyrekcja parku zdecydowała o czasowym zamknięciu wszystkich szlaków w Dolinie Kamienicy. Wiele miejsc na szlakach i ścieżkach jest trudnych, niebezpiecznych, wręcz niemożliwych do przejścia.
"Ze względu na brak możliwości dotarcia na pozostałe szlaki na terenie Parku i ocenę warunków na ich trasach prosimy wszystkich odwiedzających o powstrzymanie się od wędrówek po szlakach Gorczańskiego Parku Narodowego" - napisano w komunikacie turystycznym.