Nie martwić się?

Każdy w jakimś stopniu identyfikuje się z rodzicami walczących o życie chłopców. I każdy trochę myśli: „Ci chłopcy to jak moi synowie”.

Mały chłopiec napisał do rodziców: „Nie martwcie się, mamo i tato, minęły dwa tygodnie, odkąd mnie nie ma, ale wrócę, żeby wam pomóc w sklepie”. Rodzice dwunastoletniego Bewa prowadzą mały sklep spożywczy. Gdy ich syn wyruszył na wycieczkę z trenerem i przyjaciółmi, z pewnością cieszyli się jego radością. Matka może zrobiła kanapki, ojciec życzył dobrej zabawy. A może się o niego lękali? Matka szczególnie? Może coś przeczuwała? I może wtedy jej mąż rzucił tylko: „Nie przesadzaj, zawsze panikujesz, gdy on wyjeżdża”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Agata Puścikowska