Bez krzyża nad brzegiem Bagmati

Wrażliwa i trudna – tak sytuację chrześcijan w Nepalu określają tamtejsi rozmówcy. Co prawda państwo gwarantuje wolność wyznawcom wszystkich religii, ale nie brak głosów, że tylko na papierze. Jak zatem rozwija się Kościół u stóp Himalajów?

Do 2007 r. położony pomiędzy Chinami a Indiami Nepal, o powierzchni o połowę mniejszej od Polski i liczący ok. 30 mln mieszkańców, był hinduistyczną monarchią, którą od 1769 r. rządziła niepodzielnie dynastia Shah. Kres jej rządów zapoczątkowały wojna domowa wszczęta przez maoistów w 1996 r. i masakra rodziny królewskiej w 2001 r., dokonana przez spadkobiercę tronu Dipendrę, który po dokonanej zbrodni popełnił samobójstwo. Obecnie Nepal jest świecką republiką, gdzie większość parlamentarną stanowią frakcje komunistyczne. Dominującą religią pozostaje hinduizm. Od trzech lat w kraju wdrażana jest konstytucja, której jeden z zapisów dotyczy wolności religijnej. – Obecny sekularny system jest lepszy dla grup mniejszościowych – twierdzi s. Marietta ze Zgromadzenia Jezusa. – Niestety, tym co dzieli i różni, jest wąskie myślenie i fanatyzm – dodaje, pytana o przypadki ataków na chrześcijan, o których donoszą raporty dotyczące prześladowania tej grupy religijnej na świecie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Krzysztof Błażyca