Do Pragi powróciły doczesne szczątki prymasa Czech kard. Josefa Berana, zmarłego na wygnaniu w Watykanie. Znienawidzony przez komunistów, kochany przez wiernych, spoczął w katedrze na Hradczanach.
Jego życie zapisało niezwykły rozdział w historii Kościoła w ubiegłym stuleciu. Josef Beran pochodził z Pilzna, gdzie urodził się w 1888 r. Po święceniach i studiach w Rzymie w 1932 r. został rektorem seminarium metropolitalnego. Prowadził także zajęcia na Wydziale Teologicznym Uniwersytetu Karola. Był znanym katechetą.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Andrzej Grajewski